Przedszkolaki już od samego rana z niecierpliwością zaglądały do okien, zadając ciągle te same pytania: dzisiaj przyjdzie św. Mikołaj?, o której będzie Mikołaj? Bo przecież wczoraj padał śnieg, aby święty Mikołaj mógł przyjechać swoim magicznym zaprzęgiem - saniami ciągniętymi przez Renifery.Odbierając prezenty przedszkolaki mogły usiąść na kolanach św. Mikołaja, przytulić się do niego i „pociągnąć" za śnieżnobiałą brodę.
Dziękując Naszym Gościom za przybycie dzieci wręczyły wykonane podarunki. Nie zapomnieliśmy o reniferach, którym przekazaliśmy soczyste marchewki;-) Oczywiście Żegnając Mikołaja dzieci prosiły Go, aby odwiedził Nas za rok.